W sprawie docelowego sposobu zagospodarowania terenu położonego przy lotnisku, obok starej drogi dojazdowej do Aeroklubu Bielsko-Bialskiego, interpelację skierowaną do władz miasta wystosował radny Konrad Łoś.

- Wzdłuż starej drogi dojazdowej wiodącej od ulicy Cieszyńskiej do Aeroklubu Bielsko-Bialskiego po stronie wschodniej znajduje się przylegający do drogi teren trawiasty o powierzchni kilkudziesięciu arów. Zdaniem wielu mieszkańców wskazany grunt mógłby zostać zagospodarowany pod miejsca parkingowe zamiast powszechnie krytykowanych przez mieszkańców planów miasta w przedmiocie urządzenia parkingu obok Lasku Bathelta, pociągającego za sobą konieczność wycinki setek drzew i krzewów - zauważył przedstawiciel bielszczan.

Więcej na ten temat pisaliśmy w tym artykule.

Ta lokalizacja jednak według informacji płynących z Ratusza nie jest możliwa z uwagi na ograniczenia właścicielskie oraz wymogi konserwatora zabytków.

Jak poinformował Piotr Kucia, zastępca prezydenta Bielska Białej, „w uwagi na zapotrzebowanie miejsc parkingowych w rejonie lotniska, Miejski Zarząd Dróg w Bielsku-Białej na podstawie koncepcji projektowej wykonanej w 2017 roku przygotował inwestycję pn. „Budowa parkingu w ramach zagospodarowania Lasku Bathelta", która sąsiaduje z tytułowym laskiem”.

- Wbrew powszechnemu odczuciu, niewiele działek w tym rejonie posiada odpowiednie parametry do budowy parkingu, tj. wystarczający areał, dogodne skomunikowanie z drogą publiczną, bliskość celu jakim jest funkcjonująca infrastruktura wokół lotniska. Działka ta jest jedyną w okolicy działką, spełniającą powyższe kryteria, będąc jednocześnie własnością gminy - podkreślił wiceprezydent.